Jakiś czas temu nie pamiętam już kto, zasugerował, abym zaczęła pisać bloga. W tamtym momencie, nie wydawało mi się, że jest to dobry pomysł, głównie z powodu mojej „dysfunkcyjności” komputerowej. Ale minęło trochę czasu i postanowiłam zebrać wszystkie swoje fajne przepisy. Pojawiło się tylko pytanie - gdzie? Czy do kolejnego znów zeszytu!?

A może zacząć jednak pisać bloga ?
Decyzja zapadła. Podejmuję wyzwanie.

Mojego bloga adresuję do wszystkich, którzy w kuchni oprócz dobrego sprawdzonego przepisu poszukują kreatywności i świadomego działania na rzecz swojego zdrowia.
Adresuję mojego bloga również do moich dzieci. Syna, który mieszka daleko i wiem, że ze swoją narzeczoną poszukuje ciekawych przepisów w „sieci”. Do córki, która mieszka blisko i zaczyna swoją przygodę w kuchni. Jej ciasto marchewkowe jest najlepsze na świecie.
Blog jest kolejną już formą, poza funkcjonującą „Dyniową Zagrodą", realizacji mojej pasji do gotowania i wzmacniania organizmu przez odżywianie. Dlatego oprócz ciekawych przepisów będę opowiadać na stronach bloga o naturze produktów i ich wpływie na naszą naturę, będę zachęcać do eksperymentowania w kuchni, do wykorzystana potencjału płynącego z odżywiania, do łamania stereotypów.
Mój pierwszy wpis będzie dotyczył oczywiście Dyni – królewskiego warzywa w Dyniowej Zagrodzie i królewskiego warzywa o tej porze roku.

Twitter