DJ.DRAGON


ZREZYGNUJ Z DIETY, PRZEJDŹ NA ODŻYWIANIE

natura dyniMożna śmiało powiedzieć Dynia jaka jest każdy widzi. Czy warto więc poświęcić jej jeszcze kilka zdań? Myślę, że tak i to nie tylko dlatego, że wcześniej już to moim czytelnikom obiecałam.
Dynia znana była od wieków. Zajadali się nią już prawdopodobnie amerykańscy Indianie. Ja ją pamiętam z dawnych lat, ale przyrządzaną głównie na słodko-kwaśno, marynowaną w słoikach. Pamiętam jeden gatunek dyni, którą jesienią przynosiło się z ogrodu do domowej spiżarni. Wówczas nasza dynia różniła się wyłącznie wielkością.
A teraz?


Teraz jest jej całe mnóstwo. Różnią się nie tylko wielkością, ale również odmianą, kolorem, kształtem, przeznaczeniem (dynia ozdobna). Zmienił się też sposób przygotowywania dyni. Przepisów z dynią w tytule jest w sieci bardzo dużo: zupy dyniowe, ciasta z dyni, sosy, kremy, musy. Można ją dodać praktycznie do wszystkiego. Dlaczego?
Dlatego, iż jej smak i konsystencja na to pozwalają. W związku z czym chciałabym napisać nie o jej wartościach odżywczych, ale właśnie o jej naturze i smaku. Dynia ma naturę (termikę) neutralną, lekko ogrzewającą, a smak - generalnie słodki. Poszczególne odmiany różnią się od siebie koncentracją tego smaku i dodatkowo jeszcze aromatem.
Do swoich trzech zup użyłam trzech odmian dyni:
dynię piżmową,
dynię hokkaido,
naszą pradawną dynię ogrodową
Każda z tych dyń różni się od siebie aromatem, słodkością i zawartością wody w miąższu. Najwięcej wody zawiera nasza tradycyjna dynia, dlatego najlepszym dla niej sposobem obróbki jest pieczenie w piekarniku. Nadmiar wody wówczas odparowuje, pozostawiając wyłącznie skoncentrowany smak. W takiej postaci można dodać ją do bulionu warzywnego i przyrządzić zupę dyniową lub użyć do przygotowania np. puree. Dynia piżmowa, czy hokkaido ma bardziej skoncentrowany smak i aromat. Np. dynia piżmowa oprócz smaku słodkiego ma dodatkowo smak lekko orzechowy. Ich miąższ jest twardy i można go bezpośrednio dodawać do gotowanych lub duszonych potraw. Dlatego przed przystąpieniem do wykorzystania dyni w kuchni warto zastanowić się jaką odmianę kupić.

Czy nadmiar dyni może nam zaszkodzić ?
Niestety może, a dzieje się tak z powodu jej słodkiego smaku i odżywczego charakteru. Jedzona w dużych ilościach może nas po prostu zemdlić i rozleniwić – takie jest działanie smaku słodkiego. Ale jest na to sposób. Można przygotować ja piekąc lub gotując z dodatkiem przypraw np. rozmarynu, bazylii, kolendry, chrzanu. Przyprawy te nie tylko przełamują słodki smak dyni poprawiając tym samym jej przyswajalność, ale również mogą pomóc nam w walce z jesiennymi przypadłościami np. zupa dyniowa z chrzanem nie tylko nas wzmocni, ale również poradzi sobie z zatkanym nosem i przeziębieniem.
Więcej o wykorzystaniu smaku i natury produktów spożywczych do budowania naszego zdrowia na stronach Bloga i w Dyniowej Zagrodzie.